postanowienia_01_slider

Olej noworoczne postanowienia, zacznij dziś!

Zbliża się koniec roku i dla wielu z Nas jest to doskonały moment na podsumowanie tego, co udało nam się zrealizować. Zastanówmy się z czego tak naprawdę jesteśmy zadowoleni, a co chcielibyśmy jeszcze poprawić. Nie bądźmy wobec siebie zbyt surowi, ale też nie usprawiedliwiajmy swojego lenistwa. Jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia i jest duża szansa, że będziemy potrafili wykorzystać to czego mogliśmy nauczyć się przez te 365 dni.

Wraz z nowym rokiem pojawiają się również noworoczne postanowienia, które zazwyczaj są bardzo krótkotrwałe. Jeśli faktycznie chcemy coś zmienić, to najlepiej zacznijmy od dziś. Skoro pojawił się pomysł, to bez wątpienia warto od razu zabrać się do roboty! Jaką mamy pewność, że 1 stycznia noworoczne postanowienia uda nam się wdrożyć w życie? Bardziej prawdopodobne jest, że niezwłocznie zaczniemy działać!

Po co czekać do poniedziałku, jeśli chcemy zacząć biegać? Najłatwiej będzie ot tak po prostu założyć sportowe buty, zamienić dżinsy na dresy i spróbować zmienić się właśnie teraz! Najważniejszy jest pierwszy krok, a potem dalej hop do przodu! Jeśli już biegamy, to nic tylko wyznaczyć sobie kolejny cel, poprawić to co do tej pory było naszą słabszą stroną, a najlepszym momentem, żeby zacząć jest ten, w którym te plany snujemy.

postanowienia_02

A może odwlekasz wizytę na siłowni? Ok, w takim razie warto poćwiczyć na początku w domu. Brak karimaty czy sprzętu nie traktujmy jako wymówki. Na dobry początek warto poćwiczyć bez żadnych obciążeń, a pomysłów do ćwiczeń w domowych warunkach jest naprawdę bardzo dużo. Lada chwila pojawią się również na naszym blogu.

Nie warto łudzić się, że „od jutra…” wreszcie uda nam się wyeliminować słodycze z diety, skoro w chwili postanowienia właśnie zajadamy piąte ciasteczko, a w szafce mamy takie zapasy, że słodkości starczyłoby na długą i siarczystą zimę bez wychodzenia z domu. Skoro naprawdę mamy zamiar spróbować, to najlepiej z marszu!

Kiedyś mój znajomy, podjął taką decyzję z dnia na dzień. Stwierdził, że czas zrzucić zbędne kilogramy i co ważne osiągnął sukces, ale bez jego determinacji to nie mogło się udać. Połączył sport z dietą. Podjął codzienną aktywność fizyczną, docenił sąsiedztwo Lasku Bielańskiego i na nowo zaczął biegać. W pierwszej kolejności zrezygnował z 3 łyżeczek cukru do herbaty, początkowo planował zmniejszać ilość cukru stopniowo, ale stwierdził że skoro niedosłodzona herbata i tak mu nie smakuje zrezygnował z całej dawki białego proszku. Teraz cieszy się z podjętych zmian.

postanowienia_03

My już zaplanowaliśmy kilka startów i z pewnością to nie są nasze noworoczne postanowienia. Powoli, ale konsekwentnie dążymy do ich zrealizowania. Przede wszystkim krok, po kroku wcielamy w życie nasze nowe pomysły. Nie czekamy na lepsze czasy, bo mogłoby się okazać, że jutro wcale nie będzie prościej.

Nie ma sensu czekać lub szukać idealnego momentu. Każdy z Nas ma masę codziennych obowiązków i tak naprawdę warto czasem zatrzymać się, złapać oddech i zrobić coś dla siebie.

Działajmy od dziś, teraz!