slub_01_slider

NA wspólnym DYSTANSIE

Ach, co to był za ślub!

Dokładnie miesiąc temu, kilka minut po godzinie 16:00, w małej miejscowości Lipie, powiedzieliśmy sobie sakramentalne TAK! To był dla Nas bardzo wyjątkowy dzień, zarówno pod względem oprawy całej uroczystości jak i emocji, które nam towarzyszyły.

slub_02

W dniu 13 sierpnia 2016 roku rozpoczęliśmy nowy etap naszego życia. Brzmi poważnie, ale ciut tej powagi na pewno trzeba zachować.

slub_03

Udało nam się skrócić do minimum dzielący Nas dystans Warszawa – Sopot, a teraz z Dystansem do siebie ale zupełnie na poważnie, planujemy pokonać ten najważniejszy Dystans wspólnie.

slub_07

To poniekąd wyjaśnia nazwę naszego bloga „Na Dystansie”:

  • jako podejście do życia i innych ludzi,
  • jako odległość dzieląca Nas od startu do mety,
  • jako odległość z Sopotu do Warszawy, którą pokonywaliśmy kilkadziesiąt razy,
  • jako wspólny projekt, kierunek i droga, którą chcemy podążać.

slub_05

A może Wy macie jeszcze jakiś własny pomysł na interpretację nazwy naszego bloga?

slub_06

Wzięliśmy na siebie ogromną odpowiedzialność! Od teraz nie ma przepuść. Na dobre i na złe, jesteśmy „obok” siebie. Tak było i do tej pory, ale teraz mamy na to papier! Oczywiście nie o papier tu chodzi, ale oficjalnie założyliśmy rodzinę, a to już poważny krok!

slub_04

Większość z Was była bardzo zaskoczona, a wszystko przez to, że o ile biegowymi planami chwalimy się z przyjemnością, to prywatnie raczej nie zdradzamy zbyt wiele. Postanowiliśmy uchylić jednak rąbka tajemnicy i pokazać Wam co nieco z TEGO dnia.

slub_10

Od teraz, jak tylko wrócę do formy, na próżno szukać Wam na listach startowych Agnieszki Krawczyk, dla ułatwienia nie zmieniam inicjałów i wizualnie też jest całkiem podobnie :)

slub_11

Państwo Kwiatkowscy mają ambitne założenia na przyszły rok, planujemy kilka wspólnych startów, ale szczegółów na razie nie zdradzamy.

slub_12

Teraz liczy się tylko mój powrót do pełni sił, a potem będzie już z górki! No i spełniło się wreszcie marzenie Adiego, będziemy mieli szanse w przyszłym roku zawalczyć w Mistrzostwach Par Małżeńskich, podczas rozgrywanego półmaratonu we Wtórpolu!

slub_09

Same słowa „mąż” i „żona” brzmią jeszcze dla Nas trochę obco, ale powoli się z nimi oswajamy. Mamy nadzieję, że ten wspólny START na nowym DYSTANSIE, jest zwiastunem pięknej przygody, bo o tym, że wspólne biegi cieszą najbardziej, przekonaliśmy się już niejednokrotnie.

slub_13

Rekordy życiowe i pokonanie własnych słabości cieszą tylko wtedy, kiedy masz się z kim podzielić tą radością. Kiedy ktoś poklepie Cię po plecach i powie „dobra robota, jestem z Ciebie dumny / dumna!”.

slub_16

Wzajemne wsparcie, motywacja i zrozumienie jest nieoceniona każdego dnia. W końcu wspólna pasja pozwala na spędzenie razem czasu, dzielenie się swoimi spostrzeżeniami i chęcią zrealizowania czegoś wspólnie.

slub_17

I wręcz odwrotnie, Adi rozumie to, że pędzę z samego rana pobiegać albo tuż po pracy jestem na basenie. Ja za to wiem, że jeśli On ma przed sobą długie wybieganie, to ja w drodze powrotnej z pracy przejmuję auto, a Adi wraca do domu biegiem.

slub_14

Zaczęło się niewinnie, od wspólnej dychy podczas Biegnij Warszawo, potem ramię przy ramieniu przebiegliśmy półmaraton w Tarczynie. Idąc za ciosem, nie straszny był Nam maraton i w końcu Bieg Rzeźnika! Sport wiele Nas nauczył i umocnił Nasz związek na tyle, że jedno drugiego świetnie uzupełnia. To nie tylko MIŁOŚĆ, ale też prawdziwa PRZYJAŹŃ.

slub_18

Czas na nowe wyzwania!

Bo marzenia są po to, żeby je spełniać, a razem będzie na pewno raźniej! :)

slub_19